Wiele osób pewnie myśli, że to pokłosie przepuszczenia 70 mln zł na wybory korespondencyjne, które ostatecznie nie doszły do skutku. Niekoniecznie – prawo nie działa wstecz, jednak rząd planuje wprowadzenie możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych w określonych przypadkach.
Rządowe plany, jak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, dotyczą wprowadzenia zmian, które rozszerzą dotychczasowe przepisy również o udzielanie zamówień wyłączonych spod ustawy prawo zamówień publicznych oraz dodanie czynów stanowiących naruszenie dyscypliny finansów, naruszenia w zakresie zamówień na udzielanie świadczeń zdrowotnych.
Przyjęcie projektu nowelizacji ustawy o odpowiedzialności za naruszenie finansów publicznych przez Radę Ministrów planowane jest na IV kwartał 2020 r.
Jak czytamy w uzasadnieniu: „Nowelizacja ustawy z 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych […] powiązana jest ściśle z obowiązkiem, jaki nakłada na Ministra Finansów program przeciwdziałania korupcji na lata 2018-2020”.
Zmiany, które planuje rząd, dotyczą przygotowania i wdrożenia przepisów, które pozwolą pociągnąć do odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych w przypadku udzielania zamówień publicznych, które są wyłączone z przepisów ustawy z 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych. Ponadto, na wniosek Najwyższej Izby Kontroli, o dołączeni tych, które odnoszą się do czynów, które stanowią naruszenie dyscypliny finansów publicznych w związku z udzielaniem zamówień na świadczenia zdrowotne.
Rząd chce tym samym uszczelnić dysponowanie finansami publicznymi. Jest to konieczne rozwiązanie, biorąc pod uwagę ogromną dziurę budżetową oraz to, ile pieniędzy jest potrzebne na różnego rodzaju programy czy inwestycje, jednak nie da się ukryć, że wprowadzane zmiany na pewno wywołają lawinę, która przypomni o dotychczasowej niegospodarności rządzących w ostatnich latach.
Źródło: money.pl