„Wynagrodzenia członków zarządów spółek giełdowych w Polsce” to raport, który przygotowała firma doradcza EY Polska. Wynika z niej, że ponad połowa zarządzających największymi spółkami, które są notowane na GPW, zarabia sporo ponad 1 mln zł rocznie. Mówi się, że pandemia może spowodować znaczne spadki tych zarobków, jednak wydaje się – m.in. na przykładzie najbogatszych na świecie – że wcale tak być nie musi. Może być wręcz odwrotnie.
Raport dotyczy ubiegłego roku. Wynika z niego, że mediana całkowitego wynagrodzenia członka zarządu spółki notowanej na GPW wyniosła 1,2 mln zł. Badanie dotyczyło spółek z indeksów WIG20, WIG40 oraz sWIG80. Co ciekawe, mediana wzrosła o ponad 15% w stosunku do badania z 2018 roku.
EY Polska wskazuje jednak, że w związku z pandemią sytuacja zarobkowa najbogatszych może się odwrócić i przychody zaczną spadać. Ma to mieć związek z gorszą koniunkturą oraz spadkami kursów akcji. Teoretycznie takie myślenie ma sens, jednak patrząc na to, jak bogacą się największe firmy na świecie, również w Polsce możemy mieć podobny trend. Nie od dziś przecież wiadomo, że kryzys to bardzo dziwne zjawisko – bogacą się najbogatsi, tracą najbiedniejsi. Paradoksalnie – na kryzysie zarabia się najwięcej.
Badania wskazują, że im większa spółka, tym wyższe zarobki zarządzających. Warto jednak zaznaczyć, że nie tylko wielkość ma znaczenie, ale również branża. Najlepiej zarabia się na technologii oraz finansach. Najgorzej w ochronie zdrowia i sektorze chemicznym.
Należy pamiętać, że na giełdzie notowane są także spółki Skarbu Państwa. W nich zarabia się dużo, ale w porównaniu do sektora prywatnego można mówić o niewielkich kwotach. Wynika to z faktu, że wynagrodzenia w państwowych spółkach są regulowane przepisami tzw. ustawy kominowej, która określa wysokość wynagrodzenia zarządu oraz rady nadzorczej.
Jak wskazują autorzy raportu, należy przy tym mieć na uwadze, że wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa regulowane są przepisami tzw. ustawy kominowej, określającej wysokość wynagrodzenia zarządu i rady nadzorczej.
Źródło: businessinsider.com.pl