GPW chce kupić giełdę w Armenii

0 171
68 / 100

Zarząd warszawskiej GPW podał informację, że właśnie zawarł term sheet (zestawienie kluczowych warunków biznesowych) z Central Bank of Armenia. Dotyczy on negocjacji w sprawie zakupu 65% udziałów spółki AMX (Armenia Securities Exchange).

Wydaje się, że w trakcie pandemii pieniądze wszyscy chcą oszczędzać, a nie je wydawać. Innego zdania jest jednak GPW, która stwierdziła, że wydając, można później zarobić. Jak się okazuje, polsko-armeńskie rozmowy trwały już od marca. Teraz oficjalnie o nich poinformowano.

Warszawski parkiet poinformował, że podpisał umowę o zachowaniu poufności z Central Bank of Armenia w zakresie potencjalnej współpracy kapitałowej – m.in. od transakcji odkupienia udziałów w AMX.

Co to jest AMX? Spółka z siedzibą w Erywaniu, która organizuje obrót instrumentami finansowymi oraz prowadzi izbę depozytowo–rozliczeniową w zakresie obrotu instrumentami finansowymi Armenii.

Jak podano w komunikacie, w 2019 roku – po przeliczeniu na złotówki – skonsolidowane przychody Grupy AMX wyniosły 6,4 mln zł, EBITDA 2,0 mln zł, a zysk netto 1,3 mln zł. Na dzień 31 grudnia 2019 r. aktywa ogółem Grupy AMX wyniosły 6,5 mln zł.

Natomiast wycena armeńskiej giełdy wynosi 5,8 mln zł. Jak dalej można przeczytać w komunikacie GPW „wstępna niewiążąca wycena 100 proc. udziałów w AMX wynosi jednokrotność wartości księgowej spółki na dzień 30 czerwca 2020 r., tj. w przeliczeniu na złote około 5,8 mln zł”.

Ewentualna cena zakupu udziałów AMX przez GPW zostanie podana do publicznej informacji po zakończeniu procesu due diligence (szczegółowej analizy i oceny aktualnej sytuacji przedsiębiorstwa). Niemniej jednak jeśli warszawski parkiet tak długo prowadzi rozmowy w sprawie ich nabycia, sfinalizowanie transakcji wydaje się formalnością.

Źródło: businessinsider.com

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.