Autostrady w Polsce będą dłuższe. Rusza przetarg na nowy odcinek A2

0 140
66 / 100

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) ogłosiła właśnie przetarg na budowę pierwszego z czterech odcinków autostrady A2, który ma połączyć Siedlce z Białą Podlaską. W listopadzie mają być kolejne.

Trzeba przyznać, że po Polsce jeździ się coraz przyjemnie na długich dystansach. Wprawdzie wciąż wiele nam brakuje do pozostałych krajów Unii Europejskiej, jednak jest lepiej niż przed Euro 2012. Coraz więcej odcinków autostrad oraz dróg ekspresowych skraca czas jazdy i jednocześnie podwyższa bezpieczeństwo podróży.

Dobrze więc, że planuje się powstawanie kolejnych tras. Tempo, w którym to się dzieje, to jedno, jednak sam fakt też należy docenić. Pierwszy odcinek wspomnianej na wstępie trasy ma połączyć węzły Siedlce Zachód i Malinowiec. Jego długość to 19 km. Droga ma być o przekroju dwujezdniowym, z dwoma pasami ruchu oraz rezerwą pod ewentualny trzeci.

– Dzisiaj ogłaszamy pierwszy przetarg na odcinek autostrady na wschód od Siedlec. Autostrada A2 zostanie doprowadzona do Białej Podlaskiej w 2024 r., a do granicy państwa w 2025 r. – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, cytowany w komunikacie GDDKiA.

Rafał Weber, wiceminister infrastruktury, stwierdził natomiast, że dla regionów wschodniej Polski, przez które wytyczono trasę autostrady A2, będzie do szansa na rozwój gospodarczy oraz dalszy spadek bezrobocia. – W rejonie Białej Podlaskiej A2 połączy się z S19, która powstaje jako element międzynarodowego szlaku Via Carpatia – dodał Weber.

W odcinek A2 Siedlce Zachód-Malinowiec zostanie również wbudowany węzeł Siedlce Południe. Ale to nie wszystko. Z komunikatu GDDKiA wynika, że powstaną również drogi równoległe do obsługi przyległego terenu, urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego. Trasa zostanie wybudowana w nowym śladzie.

Jak podaje Dyrekcja, wykonawca zadecyduje o rodzaju nawierzchni powstającej trasy. Może być betonowa lub bitumiczna i pod tym kątem mogą dostosować ofertę. Wydaje się jednak, że GDDKiA powinna odgórnie zalecać rodzaj nawierzchni. Od dawna wiadomo – co też sprawdza się m.in. w Niemczech, które słyną z jakości dróg – że w naszych warunkach klimatycznych najlepiej sprawdza się beton i to z niego powinno się przede wszystkim korzystać, aby uzyskać odporną i trwałą drogę.

Przetargi na pozostałe odcinki mają zostać ogłoszone w listopadzie. Jednak to nie wszystko – mają zostać rozpisane przetargi na ponad 200 km innych dróg.

Źródło: money.pl, pap

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.